Zacznę od tego... W moim życiu nie jest lepiej, ale walczę... Poza tym, powiem tak... Wzmianka o tych myślach, które przechodzą mi przez głowę... Efekt mojej nadwrażliwości i chorej wiary, że świat jest dobry i nikt nigdy mnie nie zrani... Oraz mojej wyobraźni, bo w ostatecznym rozrachunku nigdy nie miałabym odwagi, by coś takiego zrobić...
W każdym razie dziękuję :* Czytając wasze komentarze dosłownie się popłakałam.
Nie wiem czym sobie zasłużyłam na takie wspaniałe dziewczyny jak wy.
Dziękuję

Zuza
Ciesze mnie wiadomośc że się nie poddałaś i nadal bd walczyć! To jest najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńJak coś się zmieni, na lepsze czy na gorsze, to wiesz że nam mozesz wyszystko powiedzieć! Także jakby co to pisz! <3
Chciałabym cię tak mocno przytulić! ;3
Gorąco całuję, Sarah ;3
Też uważam, że możesz nam się wyżalić, zwierzyć itp. Przecież tak naprawdę się w ogóle nie znamy i możemy mijać się na korytarzu w szkole, a i tak się nie zorientujemy :3 Bardzo się cieszę, że się nie poddajesz i walczysz. To jest najważniejsze :]
OdpowiedzUsuńNormalnie, aż mi się ciepło na serduchu zrobiło, że nawet anonimowo komuś pomagam :D
Tak jak Sarah, wyściskałabym cię teraz mocno <3
Całusy,
Nigra :**